Co tam sąsiad na osiedlu ?

eagle01234 · Wysłany: Śro 22:12, 07 Mar 2007 Temat postu: Ogrodzenie czy monitoring

Niestety na zebraniu wspólnoty nie dano nam możliwości wyboru. Sad

Adrian · Wysłany: Śro 22:29, 07 Mar 2007 Temat postu:

jestem za ogrodzeniem.

Szymon · Wysłany: Czw 0:19, 08 Mar 2007 Temat postu:

Mieszkanie standardowe 50 metrów kwadratowych.

Koszt funduszu remontowego
w mieszkaniu 50 metrów w naszej wspólnocie.

300 zł. - rocznie

Koszt inwestycji: Ogodzenie i liczę już nawet z pilotami kupionymi z funduszu to koszt rocznego naszego funduszu remontowego.

Osiedle bez ogrodzenia, a z ogrodzeniem.
Różnica w cenie przy zakupie , sprzedaży takiego mieszkanie

ok 20 000 zł.

zysk ponad 6600 % kwoty zainwestowanej.

Trzba być ****** aby zagłosowac przeciwko ustawie.

alternatywy4 · Wysłany: Czw 0:36, 08 Mar 2007 Temat postu:

Monitoring w wersji działającej na Orunii Górnej z podłączeniem do systemu miejskiego i częściowo współfinansowany przez miasto.

Już widzę jak miasto się pali aby dać nam dofinansowanie na takie małe osiedle.
Co my tu porównujemy. Orunie Górną i Rogalińską 468. I już widzę jak pracownik SM pilnuje w systemie miejskim na monitorach nasze osiedle.

Monitoring rewelacyjny pomysł. Ale tylko po ogrodzeniu osiedla.I tylko na nasze wew. potrzeby. Z wyjściem na net on-line i z pamięcią rolowaną na 1 tydzień.

eagle01234 · Wysłany: Czw 0:48, 08 Mar 2007 Temat postu:

alternatywy4 · Wysłany: Czw 1:07, 08 Mar 2007 Temat postu:

Nie ma sensu dyskutować. Mamy pieniądze i możemy je wydać.
1 - ogrodzenie
2 - monitoring
Tylko taka kolejność inwestycji ma sens.

eagle01234 · Wysłany: Czw 1:20, 08 Mar 2007 Temat postu:

To są nasze wspólne pieniądze i prywatne zdanie Administratora. A dyskusja zawsze ma sens, gdyż w tej sprawie nie wszyscy są jednomyślni o czym można było się przekonać na ostatnim zebraniu wspólnoty.

alternatywy4 · Wysłany: Czw 1:39, 08 Mar 2007 Temat postu:

Jednomyślność przy tak ogromnej wspólnocie to fikcja.
Wspólnota, którą nam sprezentował Polnord z Kokoszkami w postaci niemożliwości jej podziału to Puszka Pandory. Zamknijmy ją ogrodzeniem. Smile

Zdaje sobie ,że jestem stronniczy, ale w tej sytuacji nie widzę innego wyjścia. Uważam , że jest to znakomita inwestycja dla naszej wsólnoty. Oraz dla naszych mieszkań.

A i jeszcze jedno.
Administrator forum, Administrator jako Emol, Administrator jako pracownik Emol oraz zarząd wspólnoty to nie jest jedność.
Forum to moja prywatna inicjatywa jako jednego z pierwszych mieszkańców tego osiedla. Mieszkanie to moja inwestycja życiowa. I inwestycje rozsądne będę zawsze forsował.

pzd

jaceksoplica · Wysłany: Czw 9:32, 08 Mar 2007 Temat postu:

A ja odnoszę wrażenie że Administrator a Zarząd to ta sama osoba uważam że wszyscy mamy prawo wypowiedzi skoro jesteśmy wspólnotą i mamy prawo mieć odmienne zdanie jak nie widzisz innego rozwiązania to proponuję sprzedać mieszkanie i kupić dom z wysokim ogrodzeniem monitoringiem i paralizatorem przy furtce gdybym chciał mieszkać na strzeżonym osiedlu to bym na takim kupił mieszkanie. Nie mam ludzi niskimi kosztami tej inwestycji bo ludzie nie są naiwni i umieją też liczyć. Idea

eagle01234 · Wysłany: Czw 10:27, 08 Mar 2007 Temat postu:

sąsiedzi · Wysłany: Czw 16:58, 08 Mar 2007 Temat postu:

Mooster · Wysłany: Czw 23:05, 08 Mar 2007 Temat postu:

eagle01234 · Wysłany: Pią 14:13, 09 Mar 2007 Temat postu:

Marcin

Jak dla mnie, odgrodzenie się płotem od ulicy Wilanowskiej to sprawa priorytetowa, nie tylko dla bezpieczeństwa naszych samochodów czy mieszkań, ale co najważniejsze dla naszych dzieci,(ewentualnie czworonogów). Tylko patrzeć jak po Wilanowskiej "przewalać" się będą tysiące samochodów, a wieczorami testować auta będą młodzi rajdowcy (patrz Łódzka). Staram się zrozumieć tych co głosują za monitoringiem, ale nie potrafię. Ludzie, gdzie tu logika. Jak dla mnie płot może mieć 50 cm wysokości. Chodzi przecież o to by pokazać obcym że TEN teren jest nasz, a każde jego przekroczenie będzie wiązało się z naszą reakcją. Orunia jest zbyt dużym osiedlem by je ogradzać, więc mają monitoring, który owszem sprawdza się, ale w zasadzie tylko przy rozbojach. I ostatni argument za ogrodzeniem. Co Waszym zdaniem zniechęci wycieczkowiczów-zakupowiczów, graficiarzy czy budowlańców do deptania naszej zieleni i niszczenia budynków. Pewnie że kamera!!! Pod warunkiem że jest sprzężona z kałasznikowem Smile

. Z szacunkiem.

boomer

Zastanawiam się jak ogrodzenie i monitoring sprawią, że żule z budowy nie będą przesiadywać pod solarium (od strony carre4a) od samego rana popijając i popalając. Widzę, że Pani z solarium nie reaguje specjalnie (zresztą i tam ciekawe osoby bywają). Nie da się jakoś właścicieli lokali usługowych nakłonić do pilnowania porządku w ich obrębie?